Archiwum maj 2002


maj 31 2002 Hmmmmm...
Komentarze: 3

Poczytałem sobie przed chwilą wasze komentarze do mojego bloga... Dochodzę do jednego wniosku... Ktoś tu jest chory i to bardzo... Pisałem już to wcześniej – jestem naprawdę wesołym facetem, może moje życie trochę mi się popieprzyło, ale to wcale nie znaczy, że jestem strasznie nieszczęśliwy. Czasami, kiedy nachodzi mnie zły nastrój, kiedy łapię doła, wtedy siadam do kompa i piszę takie różne bzdury. Traktuje to jak zimny prysznic. Pozwala mi trochę stanąć obok tego wszystkiego, popatrzeć i ocenić na chłodno to, co zdarzyło się z moim życiem. To sprawia, że czuję się lepiej. Nie piszę tego dla was, prawdę mówiąc nie obchodzi mnie czy ktoś to czyta czy nie, to tylko dla mnie. Owszem, zdarza się, że jakiś z waszych komentarzy mnie pocieszy, albo coś podpowie, ale naprawdę piszę to wyłącznie dla siebie.

 

Jestem samotny, bardzo mi to przeszkadza i nie jest mi z tym dobrze, ale nie znaczy to wcale, że jestem zgorzkniałym, dwudziestopięcioletnim starcem, któremu nie chce się żyć. Ja tylko wylewam w ten sposób swoje złe chwile.

 

I jeszcze jedno: obiecuję, że może kiedyś, kiedy spotkam tą jedyną, najwspanialszą, najlepszą, najukochańszą kobietę pod słońcem przestanę jęczeć, że jest mi źle.

dr_agon : :
maj 31 2002 Whisky
Komentarze: 4

Whisky moja żono, jednak tyś najlepszą z dam,

Już mnie nie opuścisz, nie, nie będę sam,

Mówią Whisky to nie wszystko, można bez niej żyć,

Lecz nie wiedzą o tym, że najgorzej w życiu,

To samotnym być...

dr_agon : :
maj 23 2002 Czwartek, już noc...
Komentarze: 3

Siedzę sobie przed komputerkiem... Ciemno, gorąco, piwo sobie sączę... Ale bym sobie gdzieś pojechał... Jutro jadę do W-wy i we wtorek i w niedzielę też ale to nie to samo... Pojechałbym sobie do Anglii, ale zostałbym w Ramsgate w porcie. Rozbiłbym sobie namiocik (chyba zmarzłbym bo trochę zimno w nocy jeszcze jest?) i rozpaliłbym ognisko...

 

A tu rzeczywistość, szara i zimna...

dr_agon : :
maj 20 2002 Waryjat
Komentarze: 2

W weekend pomalowałem sobie samochód - Tak, kupiłem farby i namalowałem sobie różne napisy. I jestem bardzo zadowolony ze swojego pomysłu. Mój samochód wygląda teraz co prawda lekko durnowato, ale co mi tam. Chciałem zrobić coś zwariowanego i zrobiłem. Może jestem lekko popieprzony... Trzeba żyć chwilą - Karpie w dłoń (Czy tam carpe diem).

 

Ale ja jestem popierdolony...  ;-)

dr_agon : :
maj 17 2002 "Z nim będziesz szczęśliwsza" SDM
Komentarze: 2

Zrozum to, co powiem

Spróbuj to zrozumieć dobrze

Jak życzenia, najlepsze te urodzinowe

Albo noworoczne, jeszcze lepsze może,

O północy, gdy składane

Drżącym głosem, nie kłamane

 

Z nim będziesz szczęśliwsza,

Dużo szczęśliwsza będziesz z nim,

Ja, cóż włóczęga, niespokojny duch

Ze mną można tylko pójść na wrzosowisko

I zapomnieć wszystko

 

Jaka epoka, jaki wiek, jaki rok?

Jaki miesiąc, jaki dzień?

Jaka godzina kończy się, a jaka zaczyna?

 

 

Nie myśl, że nie kocham

Lub, że tylko trochę.

Jak Cię kocham nie powiem,

No, bo nie wypowiem

Tak ogromnie, bardzo, jeszcze więcej może.

I dlatego właśnie żegnaj...

Zrozum dobrze - żegnaj

 

Z nim będziesz szczęśliwsza,

Dużo szczęśliwsza będziesz z nim,

Ja, cóż włóczęga, niespokojny duch

Ze mną można tylko pójść na wrzosowisko

I zapomnieć wszystko...

 

Jaka epoka, jaki wiek, jaki rok?

Jaki miesiąc, jaki dzień?

Jaka godzina kończy się, a jaka zaczyna?

 

Ze mną można tylko w dali

Znikać cicho

dr_agon : :