…taki sen miałem
Komentarze: 3
…mija kolejny dzień
W zasadzie udany. Jak zwykle praca i praca, a w przerwie oczywiście praca.
A ostatnio miałem taki fajny sen… szedłem ulicą i nagle out of the blue pojawiła się ONA… sam się zdziwiłem, że ją poznałem, w końcu ostatni raz widzieliśmy się wieki temu. Zapytała czy napijemy się kawy. Jasne. Niewielka kafejka tuż obok wydawała się wprost wymarzonym miejscem, Z daleka od wścibskich oczu przechodniów, ukryliśmy się przy jednym ze stolików. Chwyciłem Ją za rękę i nic nie mówiąc pocałowałem wierzch jej dłoni. Pachniała bosko. Wcale się do siebie nie odzywając, siedzieliśmy patrząc sobie w oczy. Wydawało się, że ta chwila trwa wieczność. Po chwili bez wyraźnego powodu zaczęliśmy tulić się do siebie. Było tak ciepło, bezpiecznie i…
I obudził mnie dzwonek telefonu: „Got one for You”.
What? No tak, następny dzień pracy. Trzeba zwlec się z łóżka, a było tak przyjemnie.
…taki sen miałem…
wyciągnąłam ręce do Ciebie
i zanurzyłem je w marzeniu
teraz oblizuję palce...
...są słodkie jak czekolada
i jak czekoladą...
snem nasycić się nie da...\"
...tak jakoś mi się skojarzyło...
Dodaj komentarz