Najnowsze wpisy, strona 17


kwi 20 2002 Ból zęba
Komentarze: 2

To co przeszedlem w niedzielę to byl koszmar:  Jackowi urodzlia się córa więc nie czekając dlugo udalem sie do marketu, zakupilem paczke pampersow, jakies tam zabawki dla niemowlaków, flaszeczkę i zjawilem się u mojego przyjaciela. Zmęczony byl koszmarnie bo byl przy porodzie (swoja drogą nie wiem czy ja bym sie odważyl). Popiliśmy troszkę no i trzeba bylo iść spać. No i co? Ze snu nici. Ząb mnie tak niepierdalal że myślalem że wyjdę z siebie. W pewnym momencie zemdlalem z bólu. To bylo nie do wytrzymania. Gdy tylko wytrzeźwialem na tyle by móc prowadzić, wsiadlem do autka i pognalem do firmy. Obdzwonilem wszystkich znanych mi stomatologów. Niestety nalbliższy termin byl na wtorek. Nie mając innego wyjścia (nie pójdę przecież do jakiegoś rzeźnika) zakupilem opakowanie (50 szt) tabletek przeciwbólowych i męczylem sie do wtorku. U dentysty oczywiscie pelna kulturka, anestezjolog, narkozeczka i nie ma sprawy. Po za tym ze obudzilem sie bez trzech zębów. No tego jeszcze brakowalo: dwie jedynki i dwie dwójki. No szczyt wszystkiego, w wieku 25 lat nie miec zębów. Niestety. Ale zaraz zamówilem sobie koroneczkę i już ją mam (co prawda na razie tylko ochronną do czasu wygojenia). W końcu wyglądam jak czlowiek. Ale co się nacierpialem to moje.

 

No i jeszcze na domiar zlego coś sie usralo z Anglią i na razie nie jadę, a to mi ogromnie doskwiera bo na zęby musialem pożyczyć i mialem nadzieję, że oddam w funtach a tu jak zwykle dupa...

dr_agon : :
kwi 12 2002 FAQ
Komentarze: 0

Zdziwiłem się troszkę że aż tyle osób czyta moje pierdoły.

 

Pytacie więc odpowiadam: nie jadę do anglii na stałe tylko będę tam pracował jako kierowca. Będę w kraju raz na dwa. trzy tygodnie.

dr_agon : :
kwi 11 2002 Odchodzę...
Komentarze: 2

Może teraz w końcu coś się w moim życiu zmieni. Zaproponowano mi pracę. Będę jeździł do Anglii. W domu będę raptem 3 dni w miesiącu, ale może to i lepiej. Przynajmniej jakieś sensowne pieniążki zarobię, a potem będę mógł je wydać na wódkę.

 Pewnie zachleję się kiedyś na śmierć...

dr_agon : :
kwi 07 2002 Niedziela
Komentarze: 0

Znowu mam doła. Właściwie to sam nie wiem, dlaczego piszę tego bloga. To chyba jest chore... Taki BigBrother w sieci. Niby jestem całkowicie anonimowy, a jednak mam wrażenie, że zostawiam tutaj ładny kawałek siebie. Może jest mi lepiej, że mogę się tu napisać to, co mi na sercu leży.

Szlag mnie trafia, że ciągle muszę być sam. Powoli, coraz bardziej przestaję wierzyć, że kiedyś w końcu spotkam kobietę, która ze mną wytrzyma.

W przyszłym tygodniu znowu jadę do Anglii. Może już tam zostanę? Nie... to nie jest dobry pomysł.

I znowu w firmie siedzę... Oglądam sobie BAR, może coś ciekawego się wydarzy.

A może sobie poczatuję...

 

 

dr_agon : :
kwi 05 2002 Piątek wieczór
Komentarze: 0

No tak. Już piątek, godzina 21:30. Znowu siedzę w robocie. Nie, nie pracuję. Zasysam sobie film i przy okazji czatuję. Co to jest? Powinienem być gdzieś na mieście, albo na imprezce a ja co? Jak zwykle. I do tego ząb mnie boli. Szlag by to trafił. No ile tego pifa można pić.

Byłem dzisiaj w trasie. Niedalego, nad morzem w Koszalinie. W sumie było git. W przyszłym tygodniu znowu do Anglii walę. Przynajmniej nie będę miał czasu żeby myśleć...

dr_agon : :